Zebra…- dobra babka ;)

Wyszperałam w swoim starym zeszycie trochę już zapomnianą babkę – zebrę. Czas, który dzieli nas od świąt, gdzie baby królują ? przypomniał mi o niej. Jest fantastycznie urokliwa i wilgotna, bo pieczona na oleju.  Pewnie mniej cierpliwych wkurzy, trochę czasochłonny  sposób wylewania ciasta, ale… zawsze jest coś za coś…tak jak w życiu. Myślę, że to niezły pomysł na Wielkanoc i nie tylko. Nie posypywałam jej cukrem pudrem ani nie polewałam żadną polewą, bo szkoda mi było zakryć jej naturalny ciekawy wygląd.

DSC_0793

Składniki:

  • 5 jajek
  • 3 szklanki mąki
  • 1 i 1/3 szklanki mąki pszennej
  • 3 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 szklanka oleju (dałam rzepakowy)
  • 1 łyżeczka octu (dałam spirytusowy 10%)
  • 1 szklanka oranżady + łyżki ( gazowany napój bez konkretnego sprecyzowania – ja dałam tonic – bo akurat taki miałam w domu)
  • 3 łyżki ciemnego kakao
  • szczypta soli
  • kilka kropli aromatu arakowego

Sposób przygotowania:

Do  miski wbić białka, dodać sól i ubić piane, dodając podczas ubijania cukier. Potem, dalej ubijając mikserem dodawać żółtka, mąkę z proszkiem, oranżadę, olej, ocet i aromat. Podzielić masę na dwie części. Do jednej z nich dodać kakao i 3 łyżki oranżady.

DSC_0782Okrągła blaszkę (20-25 cm średnicy) wysmarować tłuszczem i posypać bulka tartą. Na środek wylewać na zmianę, 2 łyżki ciemnego i jasnego ciasta aż do ich skończenia.

DSC_0783

DSC_0785Piec w 180 st. przez 50-60 min., do suchego patyczka.

DSC_0789

Smacznegooo! 🙂

You may also like

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *