Hej, hej ? Nie mogłam się powstrzymać, żeby w piękny, słoneczny dzień nie wyjść na powietrze i przyjrzeć się z bliska Pani Wiośnie, która bardzo wyraźnie zaznaczyła swoją obecność w postaci wszechobecnej zieleni, kwiatów, które opanowały drzewa, roślinności, która wychodzi gdzieś z podziemi i mknie ku słońcu, owadom, które wpadły w wir pracy…Wszystko to wpływa niesamowicie na nasze samopoczucie. Budzimy się jak niedźwiedzie ze snu zimowego ? Dostajemy nowej energii. Nawet częściej się uśmiechamy…??? No więc zapraszam na wycieczkę z…Nami ?Ps. Zdjęcia nie były obrabiane w żadnym programie.
Jesienne barwy wiosny ?
Nawet zanim zakwitnie jest piękne ?
– „Będę kiedyś pięknym, dorodnym rabarbarem” ?
A tu ładnie rozwija się moje przyszłe ciasto z rabarbarem ?
Nowy, zielony kocyk z żółtymi kwiatkami pojawił się na mojej łące?
Będzie, będzie miodek z mojej mirabelki. ? Przyjemny szum pod drzewem, jakbym była w ulu.
-„Ja króluję na tym zdjęciu” ?
Niepozorny dzikusek, ale jaki śliczny…
Śliczna… Pamiętacie jak w dzieciństwie wysysało się nektar z końcówki niepozornego kwiatka?
-„Jestem taki malutki…”
Całą zimę jest dzielna – szałwia ?
Zieleń, która ożywia szare tło…
Tutki z nektarem, gotowe do spożycia 😉
Sporo czasu upłynie zanim pojawią się kasztany…
Sielski obrazek 🙂
Juka ogrodowa i jej wąsy ?
Urok w prostocie ?
Zajezdnia tramwajowa ?
Stare hieroglify? Płaskorzeźba? Nie, to tylko kora z drzewa, które bardzo często ostukuje dzięcioł. A te wzory to chyba kanaliki jakiegoś pasożyta, który to drzewo opanował. Tak przypuszczam, bo się na tym nie znam …
I jak po wycieczce?
Pozdrawiam 🙂
2 komentarze
fotki są super
Dziękuję za opinię Macieju – Jacku 🙂 😉 Cieszę się, że się podobają 🙂 Pa