Witam Was z uśmiechem choć dziś pochmurno i wietrznie 🙂 Jest spore zainteresowanie daniami lekkimi i dietetycznymi, bo stajemy się społeczeństwem coraz bardziej świadomym tego, jak wiele zależy od tego co jemy. Zatem w powiedzeniu „jesteś tym co jesz” chyba jest trochę prawdy. Dlatego też moja nowa kategoria „Dietetycznie i lekko” będzie chyba na miejscu. Będę Wam tu przedstawiać przepisy z małą ilością tłuszczu, białej mąki, produktów smażonych itd., Dietetycznie to nie oznacza niesmacznie, więc mam nadzieję, że coś dla siebie tu znajdziecie i przekonacie się o tym. A dziś zaczynam od kotletów z piersi kurczaka, na których pomysł wpadłam wczoraj, więc przepis jest całkiem świeżutki i całkowicie autorski. Przyjemnie czuć małe kawałeczki mięsa – zachowują wilgoć w środku, kolendra dodaje świeżości, a całość jest efektowna i ciekawa w smaku. Zapraszam więc 🙂
Składniki:
- 30 dag piersi z kurczaka
- 1 jajko
- garść świeżej kolendry
- 1 płaska łyżeczka soli morskiej
- 1 łyżeczka pieprzu białego
- 2 łyżki płatków owsianych błyskawicznych
- odrobina oliwy (1-2 łyżki) do smażenia
Mięso kurczaka pokroić najpierw w plastry grubości 0,5 mm, potem w paseczki i dalej w kostkę o wymiarach mniej więcej 0,5 mm. Do mięsa wbić jajo, dodać przyprawy, płatki i poszatkowaną kolendrę. Wszystko wymieszać. Masa będzie rzadka i taka ma być.
Łyżką nakładać masę na rozgrzaną patelnię i smażyć na małym ogniu do zrumienienia. Podawać z ciemnym pieczywem lub kaszą, ziemniakami, surówką.
Smacznegooo! 🙂