Witam😊 Jak to dobrze, że już parę lat temu „przeprosiliśmy „ dynię” i zaczęliśmy ją wykorzystywać w kuchni na różne sposoby. Dziś też i ja to zrobiłam. Proponuję pyszne, puszyste i smakowite ciasteczka z dynią. Robi się je bardzo prosto i bardzo szybko i już w tym momencie, po przeczytaniu tych słów, powinniście wiązać buty i gnać do sklepu 😉 A sezon jest akurat dyniowaty i można dostać dynie różnych gatunków. Przepis podejrzałam w czasopiśmie „Smaki życia”. I wiecie co jeszcze poczułam, kiedy spróbowałam ciastka? Święta! Tak, właśnie tak! 🙂 Może dzięki temu, że jest tu dodatek przyprawy do piernika miałam takie wrażenie. A gdyby je polukrować i posypać złotymi groszkami śmiało można je potraktować jako wypiek bożonarodzeniowy. No i jeszcze się przyznam, że to moja córcia je robiła, a ja cały czas byłam obok z aparatem 😉.
Składniki:
- 2 szklanki mąki pszennej
- 1 szklanki mąki żytniej ( akurat nie miałam żytniej, więc dałam graham)
- 1,5 szklanki brązowego cukru (dałam trzcinowy)
- szczypta soli
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 1 łyżeczka przyprawy do piernika
- 1,5 szklanki purée z dyni
- ½ szklanki oleju rzepakowego
- 100 g groszków czekoladowych ( choć w przepisie nie było o tym mowy, myślę, że śmiało można ten dodatek zastąpić np. suszoną żurawiną, orzechami, kandyzowaną skórką cytrusową)
Sposób przyrządzania:
Dynię pokroić na cząstki ,wybrać nasiona i miękką część, skropić olejem i piec do miękkości w termoobiegu, w 180 st. przez 40-60min. (zależy jak duże kawałki i jaka dynia). Dobrze jest też, przed pieczeniem, ponacinać cząstki w kratkę (jak kiełbaskę na grilla 😉
Po upieczeniu obrać ze skórki i przy pomocy np. blendera zmiksować.
Mąki przesiać, połączyć z cukrem, solą, sodą i przyprawą do piernika. Dodać ostudzone purée, wlać olej, dokładnie wymieszać łyżką albo rękoma. Dodać groszki czekoladowe.
Na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia kłaść łyżką dosyć spore okrągłe ciastka.
Piec w 190 st. przez 15-20 min.
Smacznegooo! 🙂