“Biały miś, biały miś, dla dziewczyny” ( chłopaka) aaaa.. – ktoś nie zna szlagieru sprzed lat?;) Zbliżają się Walentynki – Święto Zakochanych, stąd moja dzisiejsza oryginalna propozycja. Nie omieszkam wyrazić swojego zdania, a mianowicie, że ubolewam nad tym, że nie obchodzimy tak uroczyście naszych rodzimych, polskich zwyczajów związanych np. z Nocą Świętojańską, Świętem Kupały itp… No, ale coż…życie…komercja…snobizm. Ale w gruncie rzeczy przyjemny dzień, wszyscy są wyjątkowi, mili, kupują kwiatki i prezenty – to urocze :). A co do ciasta – jest całkiem zwyczajnym ciastem, największy urok tkwi w prezentacji.
Składniki:
- 3 jajka
- 1 szklanka cukru
- ¼ szklanki oleju
- 1 szklanka mąki pszennej + 1 łyżka
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 łyżki wody
- 1 łyżka kakao
- szczypta soli
- 1 łyżeczka koncentratu barszczu czerwonego
- 1 kieliszek Amaretto (dałam oryginalne włoskie)
Dodatkowo:
- 2 wiśnie kandyzowane
- 1 lentilek lub emenems (pomarańczowy)
- czerwony pisak do deserów
- kokardka
- silikonowa foremka – Miś – wysoka 28cm, a w najszerszym miejscu, czyli pupie misia – 22 cm 😉
- foremka w kształcie serca – 9x9cm
Do miski wbić białka, ubić dodając sól i cukier. Dalej ubijać dodając żółtka, wodę i olej Na końcu dodać mąkę i amaretto. Z masy odłożyć do osobnej miseczki 4 łyżki ciasta i wymieszać z kakao. Do drugiej miseczki odłożyć 3 łyżki ciasta i dodać malutką łyżeczkę koncentratu barszczu, wymieszać.
Do foremki w miejsca łapek i uszu wyłożyć masę kakaową, a do reszty formy białe ciasto. Do foremki – serduszka wyłożyć ciasto różowe.
Ciasto piec ok. 25 min. W 180 st. – do suchego patyczka. Po wyjęciu ciasta wstawić foremkę serce i piec jakieś 5 min-8 min. W miejsce oczu wcisnąć wiśnie, w nosek lentilka, pisakiem namalować usta i serduszko.
Smacznegooo! 🙂