Dzień dobry 😊 Czy to prawda, że gdy oczka się cieszą to i dusza śpiewa…? Tak sobie wymyśliłam patrząc na różnorodność kolorów.Dziś będzie lekko, zdrowo i kolorowo. A wiemy wszyscy , że kolorki wzbudzają apetyt. Roślinożercy, ale nie tylko, trzeba więc zakasać rękawy…no chyba lekko przesadziłam, bo przy tej smakowitości prawie nie ma pracy 😉 Nie wiem, czy jadacie groszek cukrowy? Ja go nawet w tamtym roku posadziłam w ogródku i skubałam za każdym razem przechodząc. To pięknie zielone i chrupiące warzywko, które się je tak jak się zerwie, czyli nic się nie obiera, nie wykrawa. A ciekawym jest, że można je kupić w niektórych sklepach przez cały rok. Do tego pomidorki koktajlowe, jedyne chyba, w których o tej porze roku można odnaleźć smak. Chrupiąca mini marchewka pokrojona na zawijasy obieraczką. No i czerwona cebulka, żeby nadać odrobinę ostrości, no i dla koloru. Wszystko polane sosem na bazie soku z cytrusów i oleju lnianego.
Składniki:
- marchew- cała duża garść (użyłam mini marchewek)
- groszek cukrowy – cała duża garść
- pomidor koktajlowy- cała duża garść 😉
- czerwona cebula – 1 niewielka sztuka
Na sos:
- sok z 1 mandarynki i połowy limonki
- 2 łyżki oleju lnianego
- ¼ łyżeczki soli
- 1/3 łyżeczki pieprzu białego
- 1/3 łyżeczki miodu
- 1 łyżeczka posiekanego koperku
Sposób przygotowania:
Warzywa umyć. Pomidorki przekroić na połowy, tak samo groszek cukrowy. Cebulę pokroić w ćwierćplasterki, a marchewkę obierakiem w cienkie paski.
Składniki sosu wymieszać, polewać surówkę tuż przed podaniem.
Smacznegooo! 🙂
Jeden komentarz
All of the explanations you have made, the easy blog navigation, the relationships you will help to instill – it’s got most overwhelming, and it’s really making our son and our family reason why that matter is amusing, which is certainly especially fundamental.