Cześć😊 Lubię różne pasztety, a pomysł na ten wpadł mi do głowy kiedy otworzyłam lodówkę. Zobaczyłam kostkę rybną, resztkę twarogu…i coś tam zaświtało. Właściwie to tak rodzą się pomysły na potrawy – w moim przypadku jest to często chwila. Propozycja dla „bezmięsnych” jak znalazł, ale oczywiście nie tylko. Robi się bardzo prosto i szybko więc warto spróbować 😊 Smak naprawdę ciekawy. Nadaje się jako danie obiadowe lub na kanapkę.
Składniki:
- 600 g fileta z ryby – użyłam mrożonego mintaja w kostce
- 2 łyżki posiekanego koperku świeżego lub mrożonego
- 2 jajka
- 2 łyżki pieprzu cytrynowego lub pieprz czarny i łyżeczka startej skórki cytrynowej
- 180 g twarogu półtłustego
- 2 łyżki płatków (dałam jaglane)
- 1 łyżka masła
- 1 łyżka jarzynki (dałam swojej roboty)
Sposób przygotowania:
Do miski wrzucić wszystkie składniki i przy pomocy blendera zmiksować, ale nie tak dokładnie- mają pozostać niektóre kawałki ryby.
Chwilę wyrobić masę rękoma i ułożyć w podłużnej blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
Piec w 180st, przez 30-40 min, aż wierzch się trochę zarumieni.
Smacznegooo! 🙂
2 komentarze
dla wegetarian to chyba nie bardzo 😀 wegetarianie nie jedzą ryb 😀
ale dla reszty… pyszny!
Hejka:) Dzięki, że zwróciłaś uwagę. Zapędziłam się, bo ostatnio robię trochę potraw z kuchni bezmięsnej i wegetariańskiej i w tym pędzie z odwiecznego braku czasu taką gafę strzeliłam…:( Pozdrawiam gorąco 🙂